Zapominając o tym, co za mną, a wytężając siły ku temu, co przede mną, biegnę ku wyznaczonej mecie, ku nagrodzie...
piątek, 4 lipca 2014
nie śpię, biegam
Trochę mnie nie było na blogu, ale nie znaczy że nie biegam :) Zmieniłem pracę i mam mniej czasu, ale radzić sobie jakoś trzeba. Ostatnio coś większego to był RunToruń
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz