Zapominając o tym, co za mną, a wytężając siły ku temu, co przede mną, biegnę ku wyznaczonej mecie, ku nagrodzie...
wtorek, 16 lipca 2013
Warsztat
Wczoraj auto było trzeba odprowadzić do warsztatu. Zostawiłem auto i biegusiem do domu. Spokojny trening 11 km w tempie 5.30/km. Córcia obok na rowerze. Nie ma to jak rodzinne trenowanie ;)
Mapkę wstawię jak się zaktualizuje Tracker :)
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz