biegnę ku wyznaczonej mecie

Zapominając o tym, co za mną, a wytężając siły ku temu, co przede mną, biegnę ku wyznaczonej mecie, ku nagrodzie...

wtorek, 3 września 2013

Dziś rodzinka i znajomi na rowerka ja na nogach ;)

ha dziś był lasek i trochę asfaltu z bliskimi plus zabraliśmy sąsiada z córką. Było fajnie, zrobiliśmy 9 km razem potem dobiłem do 15 km


Autor: Belfer Biega o 22:29
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)
  • Strona główna
  • O mnie
  • Starty
  • Moje trasy
  • 35 PZU Maraton Warszawski - moja relacja

O mnie

Moje zdjęcie
Belfer Biega
Wyświetl mój pełny profil

Archiwum bloga

  • ►  2014 (10)
    • ►  lipca (4)
    • ►  marca (2)
    • ►  stycznia (4)
  • ▼  2013 (59)
    • ►  grudnia (6)
    • ►  listopada (11)
    • ►  października (8)
    • ▼  września (10)
      • Poniedziałek - maraton w Niedziele
      • ciemno już
      • Karta startowa
      • W deszczu
      • Trasa 35 PZU Maratonu Warszawskiego
      • PROGRAM 35. PZU MARATONONU WARSZAWSKEGO
      • Ostatnie wybieganie przed Maratonem Warszawskim z ...
      • z tatą w trasie
      • 26 km z żonką
      • Dziś rodzinka i znajomi na rowerka ja na nogach ;)
    • ►  sierpnia (11)
    • ►  lipca (13)
Motyw Prosty. Autor obrazów motywu: gaffera. Obsługiwane przez usługę Blogger.